„Abecadło” – Julian Tuwim
LITERY W ROZPADZIE!
ALARM: Katastrofa na piecu!
Abecadło nie wytrzymało napięcia i… SPADŁO!
I zgubiło kropeczkę – teraz jest po prostu kreską…
H złamało kładeczkę – teraz to tylko dwie smutne kreski…
B rozwaliło sobie brzuszki – dieta czy kryzys?!
O pękło jak balon – koniec z literówką, teraz to literówka z hukiem!
I jakby tego było mało:
W stanęło na głowie i udaje, że jest M!
A to oszust!
Czy świat języka przetrwa ten dramat?
Mam dla was słuchowisko, które odkryje prawdę!
Liczę na wasze wsparcie – posłuchajcie i pomóżcie uratować alfabet!
PYTANIE DO WAS:
Gdybyście mogli dodać do alfabetu zupełnie nową literę – jak by wyglądała i jak by się nazywała?