„Marysia i Kwiat Przyjaźni”

„Marysia i Kwiat Przyjaźni”

Rozdział 5: Wielkie Marzenie Antka

Poranek wstał rześki i pełen świeżości, a w powietrzu unosił się zapach kwitnących jaśminów. Marysia obudziła się wcześnie, gotowa na nowy dzień pełen przygód. Dzisiaj miała szczególne plany – chciała spędzić czas w bibliotece, gdzie można było znaleźć najciekawsze książki o dalekich krainach i niesamowitych przygodach.

Kiedy dotarła do biblioteki, zauważyła, że w rogu sali siedzi Antek, chłopiec z jej klasy, który zawsze marzył o dalekich podróżach. Zaczytany w grubej książce o wielkich żaglowcach i odkrywcach, Antek wyglądał na całkowicie pochłoniętego lekturą. Marysia uśmiechnęła się, podchodząc do niego cicho.

– Cześć, Antku! – powiedziała wesoło, siadając obok – Co czytasz?

Antek podniósł wzrok znad książki i uśmiechnął się do Marysi, ale w jego uśmiechu było coś melancholijnego.

– Cześć, Marysia. Czytam o wielkich odkrywcach. Zawsze marzyłem, żeby kiedyś popłynąć statkiem po morzu i zobaczyć nieznane lądy. Ale… – zawahał się na moment – to tylko marzenia. Nie mam pieniędzy na takie podróże, a moi rodzice mówią, że to zbyt niebezpieczne.

Marysia poczuła, jak jej serce współczuje Antkowi. Wiedziała, jak to jest mieć wielkie marzenie, które wydaje się niemożliwe do spełnienia. Antek zawsze opowiadał o swoich planach na przyszłość, ale teraz wyglądał na zrezygnowanego, jakby przestał wierzyć, że jego marzenie kiedykolwiek się spełni.

Po krótkiej rozmowie, Marysia wróciła do domu, myśląc o Antku i jego niespełnionym marzeniu. Postanowiła, że musi mu jakoś pomóc, nawet jeśli nie mogła sprawić, by wyruszył w daleką podróż już teraz.

Tego popołudnia, Marysia ponownie udała się do swojego ogrodu. Tym razem, gdy dotarła do magicznego kwiatu, nie uklękła od razu. Zamiast tego, chwilę się zastanowiła, patrząc na roślinę, która powoli rozwijała swoje płatki w promieniach słońca. Wiedziała, że nie może poprosić kwiatu o coś nierealnego, ale mogła pomóc Antkowi inaczej.

– Proszę, kwiatku – wyszeptała w końcu – pomóż Antkowi uwierzyć, że jego marzenia są ważne, i że może je realizować na swój sposób, krok po kroku.

Złocisty pyłek, jak zawsze, uniósł się delikatnie, ale tym razem Marysia poczuła coś innego – lekki powiew wiatru, który otulił ją ciepłem, jakby natura sama chciała jej powiedzieć, że jej życzenie zostanie spełnione w sposób, którego jeszcze nie rozumie.

Następnego dnia w szkole, nauczycielka ogłosiła, że na lekcji plastyki dzieci mają stworzyć makiety swoich wymarzonych miejsc. Marysia widziała, jak Antek natychmiast rozpromienił się na myśl o tym projekcie. Z zapałem zabrał się do pracy, tworząc z kartonu, farb i papieru swoje wymarzone żaglowce, wyspy i odległe lądy.

Podczas prezentacji swoich makiet, Antek z pasją opowiadał o swoim projekcie, a jego entuzjazm zarażał całą klasę. Nauczycielka, zauroczona jego pracą, zaproponowała, żeby Antek stworzył serię takich modeli, które mogłyby zostać pokazane na szkolnej wystawie. Antek nie posiadał się z radości – choć nie mógł jeszcze wyruszyć w prawdziwą podróż, jego marzenia o odkrywaniu świata zaczęły nabierać realnych kształtów.

Marysia, widząc Antka tak szczęśliwego, zrozumiała, że marzenia nie zawsze muszą być natychmiast realizowane. Czasami ważniejsze jest znalezienie drogi, która nas do nich przybliża, krok po kroku. Kiedy wróciła do domu, kwiat jak zwykle zniknął, ale teraz Marysia wiedziała, że to nie magia kwiatu spełniła marzenie Antka, ale jego własna determinacja i pasja, której magiczny kwiat pomógł tylko rozkwitnąć.

Marysia zrozumiała, że prawdziwa magia polega na tym, by inspirować innych do działania i pokazywać im, że marzenia są możliwe do spełnienia – czasami w sposób, którego się nie spodziewaliśmy.

—————————————————-

Kreatywne Misje: Rozdział 5 – Wielkie Marzenie Antka

W Rozdziale 5 Marysia spotyka Antka, który marzy o czymś wielkim, ale brakuje mu odwagi, by spróbować to osiągnąć. Dzięki wsparciu Marysi, Antek zaczyna wierzyć, że marzenia są możliwe do spełnienia, jeśli tylko podejmie się działania i uwierzy w siebie.

Misja Rozdziału 5: Stwórz Mapę Swoich Marzeń

Cel: Pomóc dzieciom zrozumieć, jak ważne są marzenia i jak można krok po kroku dążyć do ich realizacji.

Jak to zrobić?

– Materiały: Duży arkusz papieru, kredki, flamastry, naklejki, kolorowe pisaki, nożyczki, klej, czasopisma do wycinania (opcjonalnie).

– Krok 1: Na środku arkusza narysuj siebie, trzymającego swój największy sen lub marzenie. Może to być coś, co zawsze chciałeś zrobić, osiągnąć, nauczyć się lub zdobyć.

– Krok 2: Wokół tego rysunku narysuj lub naklej obrazy, które reprezentują małe kroki, jakie możesz podjąć, aby zbliżyć się do swojego marzenia. Na przykład, jeśli marzysz o zostaniu astronautą, narysuj książki, które możesz przeczytać, zajęcia, które możesz podjąć, teleskop którym możesz oglądać niebo nocą, itp.

– Krok 3: Zastanów się nad pierwszym małym krokiem, który możesz zrobić już teraz, aby zbliżyć się do swojego marzenia. Zapisz to na mapie i spróbuj go zrealizować w najbliższym czasie.

– Krok 4: Umieść swoją „Mapę Marzeń” w miejscu, gdzie będziesz ją widzieć każdego dnia. Niech przypomina Ci, że każde marzenie jest możliwe do spełnienia, jeśli podchodzisz do niego krok po kroku.

Dodatkowe zadanie: Porozmawiaj z rodziną lub przyjaciółmi o swoich marzeniach i krokach, które planujesz podjąć, aby je zrealizować. Może oni mają podobne marzenia i będziecie mogli wspierać się nawzajem w ich osiąganiu.